Witajcie Kochani :) Dziękuję wszystkim za odwiedziny mojego bloga i za wszystkie komentarze (uwielbiam was czytać, bo to motywuje) dziękuję również za ciepłe życzenia - czuję się o niebo lepiej już :)
Dziś przybywam do was z sercami i serduchami, żeby było jeszcze milej :) serca z drewna i serca z jeansu - jedne i drugie wykończone techniką decoupage. Jak wiecie dopiero poznaję tą technikę i ciągle się jej uczę, ciągle dokupuję coś nowego i ciągle poznaję nowości a najgorsze jest to - że mnie to wciąga i pociąga :) oto moje kolejne prace tą techniką, już pewnie 4 a nawet 5 :) Serca jeansowe są szyte, wypełnione kulkami silikonowymi, pomalowane odpowiednimi produktami jak przy decoupage i tak samo postąpiłam z nimi jak z drewnianymi. Nie dałam pod farbę akrylową podkładu bo nie pomyślałam o tym ale pięknie się pomalowały, nie pękały i stały się odpowiednio sztywne :P
Takie serducha świetnie nadają się na choinkę, można zrobić różne wielkości i różne motywy od kwiatowych po świąteczne i zamiast tracić kasę na kule styropianowe można wykorzystać stare ubrania lub coś kupić za grosze w lumpeksie :)
a teraz moje pierwsze serducha drewniane ...
Piękne serca :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńCudowne serducha! Fajny pomysł z tym jeansem. Na pewno wypróbuję. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńCudne serducha!!! Te jeansowe w szczególności.
OdpowiedzUsuńSuper te serducha. W życiu nie wpadłabym na to, żeby jeans ozdabiać tą techniką. Teraz jeszcze bardziej chcę maszynę do szycia i nauczyć się szyć.
OdpowiedzUsuńhehehe, dlatego i ja marzyłam o maszynie :)bo można z nią cuda wianki kombinować :)
UsuńDziękuję Wszystkim za miłe słowa :)
OdpowiedzUsuńŚwietne serducha, bardzo pomysłowe!
OdpowiedzUsuńWspaniałe serducha:-)
OdpowiedzUsuńPiękne prace. Wiem, że się powtarzam, ale brakuje mi słów, aby wyrazić swój zachwyt. :)
OdpowiedzUsuńCo jedno to piękniejsze! :)
OdpowiedzUsuńKasiu jak zwykle pięknie
OdpowiedzUsuńA to ciekawe! Nigdy nie pomyślałabym,że można takie serca zrobić z jeansów. Wpadło mi w oko również to słodkie serducho z aniołkiem.
OdpowiedzUsuńPiękne, z tym jeansem muszę wypróbować
OdpowiedzUsuńsuper:)
OdpowiedzUsuńJaaa cieeee. To tak na tkaninie sie da? Bosko wyszło.
OdpowiedzUsuńPo prostu cuda !!! Wszystko co widzę jest nieziemskie !!!
OdpowiedzUsuńByłam u Ciebie Kasiu tyle razy a dopiero teraz odkryłam serduszka z pomalowanego dżinsu! Są świetne. Gratuluję pomysłu i... lecę po stare dżiny syna:)
OdpowiedzUsuń