Witajcie Kochani. Ja jak zwykle przychodzę do pisania, jak już każdy śpi ale nie mam na nic czasu. Dopiero dziś obrobiłam się z zamówieniami i od jutra mogę myśleć o świętach. Od połowy września sypiałam po kilka godzin tylko bo miałam sporo zamówień i między obowiązkami domowymi a pracą służbową robiłam moje robótki ile wejdzie. Z podsumowania wychodzi, że przez ten okres zrobiłam 4 szkatułki, 15 chusteczniów, 2 poduchy metryki, 2 igielniki, 70!!!!!!!! bombek, 7 kompletów bombek, kilka pudełek, kilka serc na choinkę różną techniką, 8 kartek świątecznych haftowanych, ponad 200 pierników które później malowałam i sama nie wiem co jeszcze ale teraz na spokojnie sukcesywnie będę mogła się pochwalić tymi pracami. A dziś ta druga poducha - metryczka na narodzinki Madzi. Tym razem uszyłam ją z innego materiału niż pierwszą, dużo gorzej się szyło ale za to dużo bardziej jestem z niej zadowolona. A Wam jak się podoba?
Prześliczna podusia :)
OdpowiedzUsuńKasiu jak możesz pytać jak wyszło?? Jak zwykle wyszło perfekcyjnie. Piękna podusia. Będzie na prawdę super pamiątka dla Madzi :)
OdpowiedzUsuńFantastyczna poducha i jaka milusia:-)
OdpowiedzUsuńPoduszka dla Madzi bardzo ładna, ślicznie dopracowana. Pozdrawiam.:))
OdpowiedzUsuńJesteś tytanem pracy! Widać że spelniasz się w tym co robisz :)
OdpowiedzUsuńŚliczna metryczka! Poduszka wyszła znakomicie :D
Wspaniały dorobek - istna mróweczka! Ale nie dziwię się wcale, bo prace robisz piękne. A poduszka metryczka jest wspaniałym prezentem:) Na pewno Madzia będzie ją miała i przy swojej 18-tce:)
OdpowiedzUsuńŚliczna podusia :) Bardzo fajnie wszystko się zgrało :)
OdpowiedzUsuńPiękna podusia, będzie niesamwitą pamiątką!
OdpowiedzUsuńmetryczka mojej Córci z tym wzorem wisi u nas w domku na ścianie:) Mam do niej ogromny sentyment! na podusi też wygląda wspaniale!
OdpowiedzUsuńPiękna podusia. Mojej córki zrobiłam taki sam haft, ale pomysł na poduszkę jest super! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudna jest!!!
OdpowiedzUsuń