Witam w Nowym Roku, który niesie nadzieję na jeszcze lepszy :)
Ja już zaczęłam walkę z przygotowaniem haftów Wielkanocnych, ponieważ od 10 stycznia na miesiąc zawieszam pracę nad xxx i nie tylko nad xxx, a później do świąt to już z górki więc ja zaczęłam wcześniej. Jeszcze nie wiem co z tego będzie ale to samo przyjdzie.
Tak więc w Nowy Rok wchodzę z następującymi pracami :)
... to dopiero początek haftów wielkanocnych
Lawenda
W toku non stop jest Odaliska i mam nadzieję, że do końca roku 2016 uda mi się ją skończyć.
W panach mam jeszcze kilka prac ale nie wiem czy mi się uda.
Marzenie to:
Mam też w planach nowe bombki na przyszłe Boże Narodzenie.
Odaliska to spore wyzwanie. Też mi się marzy....
OdpowiedzUsuńPiękne plany, szczególnie podoba mi się bukiet i dziewczyna z gęsią. Wielkanoc w tym roku wcześnie, faktycznie trzeba już pomyśleć:)
OdpowiedzUsuńKochana plany to masz dalekosiężne, ale myślę, że na pewno Ci się uda :) do następnych świąt jest dużo czasu wiec i na robótki jest czas :)
OdpowiedzUsuńNastępne duże hafty są przepiękne. Króliczki to małe cuda :)
Piękne plany. Będę śledzić postępy nad Odaliską.
OdpowiedzUsuń