Długo się nad nim zastanawiałam ale jednak postanowiłam go wyhaftować. Jest to obraz a raczej będzie to obraz opracowany na podstawie obrazu holenderskiego malarza tworzącego w 2 połowie XVIII i 1 połowie XIX wieku.
Tym razem haftuję na większej kanwie 46/10 w kolorze naturalnym, 3 nitkami (jednak już wiem, że zdecydowanie wolę kanwy o mniejszych oczkach) Obraz ma 11520 krzyżyków. Może jak będzie miał odpowiednio dobraną ramę na koniec to będzie nawet piękny :) etapy dzieła czas zacząć :P
Kolejna odsłona a nawet dwie, bo troszkę podpędziłam wzór :)
Na razie tylko tyle :( rzez weekend może nadrobię troszkę zaległości. Zaczyna mi doskwierać brak czasu ponieważ mam kilka innych zadań domowych, trochę remontów, trochę kucharzenia i ciągle coś ale najlepsze jest to że za 5 dni mój mężczyzna wraca do domu ... yupi :)
....już za 3 dni :P
a tymczasem jestem kilkadziesiąt xxx do przodu
Troszkę podgoniłam, ale chwilowo stoję w miejscu bo zaczęłam remonty w domu. Będę próbowała nadrabiać w każdej wolnej chwili te brakujące xxx :)
....już za 3 dni :P
a tymczasem jestem kilkadziesiąt xxx do przodu
Troszkę podgoniłam, ale chwilowo stoję w miejscu bo zaczęłam remonty w domu. Będę próbowała nadrabiać w każdej wolnej chwili te brakujące xxx :)
Hafcik ładnie rośnie :)
OdpowiedzUsuńWow - nic tylko podziwiać. Piękny wzór
OdpowiedzUsuń