Zakochałam się w biscorniakach :) (igielnikach) tym razem powstaje konwaliowe na czarnej kanwie usztywnianej 54/10, 2 nitki. Nie mam do końca jeszcze pomysłu na jego ostateczne wykonanie ale myślę, że w trakcie robotki pomysł sam się zrodzi. Oto początki twórcze :)
tadam... trochę kolory inne na zdjęciu jak w rzeczywistości (zawsze tak zdjęcie wychodzą) wrrr
No i się pomysł zrobił sam podczas robótki :)
...a oto wzorek :)
Bardzo elegancki :)
OdpowiedzUsuńŚliczne igielniki :)
OdpowiedzUsuńŚliczny :), fajnie , że zrobiłaś dwukolorowe :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję :)
OdpowiedzUsuńPiękny :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! I bardzo ciekawie wygląda spód w innym kolorze. Ogromnie podobają mi się biscorniaki, ale jeszcze żadnego nie zrobiłam - boję się tego zszywania, wydaje się skomplikowane. Maleńki igielniczek przesłodki :)
OdpowiedzUsuńWspaniała praca! Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSuper maleństwo - ciężko się wyszywa na czarnej kanwie??
OdpowiedzUsuń