poniedziałek, 11 lipca 2016

SERCA, SERDUCHA, SERDUSZKA - SZYTE (handmade)

...żeby roboty było więcej i dzięki temu totalnie jeszcze mniej czasu, wzięłam sobie na głowę maszynę do szycia :) zawsze chciałam mieć jakąś maszynę by sobie chociaż obszywać kanwy do xxx i nie prosić nikogo. I oto mam- kupił mi mąż (kochany). Stawiam pierwsze kroki, uczę się, szyję i pruję, pruję i szyję. Na razie spod igły wyskakują serducha - koślawce to koślawce ale moje własne i nazwijmy je po prostu -ARTYSTYCZNE :) Serducha można kupić w Zamościu na Bazyliańskiej 19, lub zamówić u mnie, jeżeli ktoś ma chęć, marzenie lub kaprys :)



....szycie to fajna rzecz :) lubię już to , hehee
a serc przybywa, na chwilę obecną nawet połowy nie ma na zdjęciu :)

spakowane do wysyłki :)


7 komentarzy:

  1. Niesamowite serca! Moja maszyna siedzi w szafie smutna, może odnowię z nią przyjaźń? Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Cuda. I widzę moje gwiazdeczki też się do czegoś przydały :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne:) Ach dlaczego mi ciągle nie po drodze z Lublina do Zamościa....

    OdpowiedzUsuń
  4. Może i koślawce, ale takie najfajniejsze :)Super!

    OdpowiedzUsuń